MONOPOLY FAŁSZYWE BANKNOTY
Moja przygoda z MONOPOLY…
27/05/2022 15:43
Z grą Monopoly a jeszcze bardziej z Eurobizesem mam wiele wspaniałych wspomnień. To okres mojego dzieciństwa i gry do późna z bratem i kuzynem podczas każdych ze świąt. To wspomnienie rywalizacji do samego końca połączonej ze śmiechem z lekką nutką focha Mojego Kuzyna. Z wielkim sentymentem i pełna ciekawości usiadłam do gry w Monopoly "Trefna Kasa". Tym bardziej że ta gra jest obecna u mnie w domu w klasycznej wersji i gramy w nią z naszym Synem regularnie. W pudełku w którym znajduje się gra, mamy metalowe i kostki, lupę do sprawdzania banknotów, karty i pieniądze. Dodatkowo w opakowaniu znajdziecie czytelną instrukcję, z która bez problemu zapoznał się mój 8 latek. Podstawowe zasady gry są takie same, jak w klasycznym monopoly: kupujemy nieruchomości, stawiamy hotele, pobieramy opłaty, ale klimat robi to, że nigdy nie wiemy kiedy możemy trafić na fałszywe banknoty lub karty szansy, dlatego ciężko jest przewidzieć lub zaplanować plan działania. Dodatkowo weryfikacja kasy wzbudza wiele emocji. Zdecydowanie ta gra jest niezwykle dynamiczna i świetnie się gra zarówno we dwie osoby, jak i w większej grupie. W moim odczuciu jednak przyjemniej jest prowadzić rozgrywkę w grupie, co pomoże nam skorzystać z zamieszania, gdy będzie się w posiadaniu trefnej kasy. Podsumowując: z ogromną radością będziemy wracać do gry w tę wersję Monopoly, zabierając ją na spotkania ze znajomymi czy rodziną. W moim przkonaniu: coś nowego absolutnie nie znaczy coś gorszego. Można to co do tej pory realizowaliśmy w starej formie po prostu udoskonalić.
only4walls
, Polsko
Wiek: 37
Płeć: Kobieta