iRoomba
Rozczarowanie
07/10/2021 16:12
Zacznę od tego, że już od 4 lat posiadam robota sprzątającego za około 500-600. W Większości mam podłogi z paneli/kafli. Mam tylko dwa małe dywany w pokojach.
Żeby uruchomić iRobota trzeba mieć aplikację - zbędne, dla niektórych może to być nawet problem. W końcu udało się, START. Pierwsze odkurzanie mieszkania - kiepskie. Daję kolejną szansę, bo robot uczy się mieszkania. Potem już lepiej, ale rewelacji nie ma. Szczoteczka obrotowa jest tylko z jednej strony, a szkoda, bo jakby była z dwóch, to kąty i obrzeża miałby by większą szansę na posprzątanie. Jest bardzo głośna, więc trzeba na czas sprzątania wyjść z domu (mile widziany tryb cichy). Jest 2cm szerszy niż mój obecny robot i okazało się, że nie wszędzie się zmieści. Podobnie z wysokością, musiałem podnieść łóżko o 2cm, żeby nowy robot się zmieścił. Stacja dokująca z opróżnianiem pojemnika, fajnie brzmi, ale.. Pojemnik w robocie muszę opróżniać raz na tydzień (przy codziennym sprzątaniu). Jest przeźroczysty przez co mogę z niego szybko wyciągnąć LEGO itp. Jest plastikowy, wielorazowy i łatwy w ewentualnym myciu. Worek w stacji dokującej to zupełnie przeciwny efekt. Opróżnianie go jest kłopotliwe, a w końcu i tak trzeba będzie wymienić go na nowy. Pewnie opróżnianie będzie odbywała się rzadziej, ale wątpię, czy przyjemniej. Cykl w iRobot trwa około godziny, jeździ niby inteligentniej, bo ma lidar i mapowane pomieszczenia, ale chaotycznie jeżdżący poprzednik odkurzał 1,5h i było zdecydowanie czyściej. Plusem mapowania jest możliwość wysłania do wskazanych pomieszczeń/miejsc, ale na co dzień nie ma takiej potrzeby. Robot powinien posprzątać ile się da podczas nieobecności w domu i tyle. Można oczywiście włączyć sprzątanie jak się jest w domu, ale odradzam, bo jest zdecydowanie za głośny. iRobot posiada dwie szczotki wciągające brud. Obie są gumowe, powoduje to, że na dywanach ciężko mu idzie i mam wrażenie jakby zaraz miał się zatrzymać - mam raczej krótkie włosie na dywanach. Poprzednik miał co prawda jedną szczotkę wciągającą, ale była z włosia i świetnie sobie radziła zarówno na panelach, kaflach, jak i na dywanach. Na plus gumowych szczotek w iRobot przemawia fakt, że nie zaplątują się w nie włosy. Usuwanie włosów ze szczotki jest uciążliwe.
Poprzedniego robota poleciłem sporej części rodziny i kilku znajomym. Wszyscy są zadowoleni. Nikt nie maił problemów, bo wciskali start i działa się magia. Nie wyobrażam sobie jakbym miał mojej babci wytłumaczyć, że najpierw aplikacja, potem sparuj z WiFi ...
Blaza
Wroclaw , Polsko
Wiek: 42
Płeć: Kobieta