Lumea BRI958
Lumea to nie laser :)
16/05/2021 21:40
Początki trudne. Czas na przebrnięcie przez instrukcje spory. Ale bez tego raczej nie polecam użytkować. Zaskoczenie, że to nie laser, a depilator depilujący światłem :)
Pierwszy zabieg dla mnie bolesny pod pachami i w okolicach bikini. SmartSkin podpowiadał poziom w moim odczuciu zbyt wysoki jak dla mojego ciała. Ale chcę zaznaczyć, że golę się za pomocą maszynki. Depilatory są zbyt bolesne dla mnie. Po pierwszym zabiegu efektów raczej nie było. Dopiero po drugim włosków było trochę mnie. Zakładam więc, że im dalej tym mniej do działania. Urządzenie poręczne, zaawansowane. Wzbudza zaufanie, choć pierwsze doznania mogą być nieprzyjemne. Pamiętajcie, że przed zabiegiem włoski należy usunąć maszynką, aby efekty końcowy był lepszy. Podsumowując: efekt wraz z kolejnym zabiegiem lepszy, zaskakujące, że trochę bolesne, ale mniej niż depilacja za pomocą depilatora.
AnnaAt
Oleśnica , Polsko
Wiek: 37
Płeć: Kobieta